Władze Gdańska w szoku po oświadczeniu Błaszczaka. Co z tegorocznymi obchodami 1 września na Westerplatte?
Za niewiele ponad miesiąc odbędą się obchody upamiętniające rocznicę wybuchu II wojny światowej. W Gdańsku tradycyjnie miasto organizuje je na Westerplatte. Wczoraj Mariusz Błaszczak ogłosił jednak, ku zdziwieniu władz miasta, że w roli gospodarza 1 września wystąpi na Westerplatte… Wojsko Polskie.
Władze Gdańska tradycyjnie, jak co roku, przygotowywały obchody upamiętniające rocznicę wybuchu II wojny światowej na Westerplatte. Dlatego prezydent Aleksandra Dulkiewicz z zaskoczeniem przyjęła informację przekazaną przez Mariusza Błaszczaka, jakoby w tym roku uroczystość na Westerplatte przejęło Wojsko Polskie.
– Odpolitycznimy Westerplatte. To miejsce, w którym najważniejsi są kombatanci, a nie politycy pokroju F.Timmermansa – napisał Błaszczak na Twitterze. Jego słowa o „odpolitycznianiu” brzmią ironicznie, biorąc pod uwagę, że przecież on sam jest szefem Ministerstwa Obrony Narodowej.
Prezydent Gdańska błyskawicznie zareagowała na zapowiedź Błaszczaka. Podczas konferencji prasowej powiedziała, że wyśle w tej sprawie pismo do premiera Mateusza Morawieckiego. Mariusza Błaszczaka poprosiła o uszanowanie tradycji – to władze miasta od lat organizowały 1 września uroczystość na Westerplatte. Dulkiewicz przypomniała, że prace nad organizacją obchodów trwają już od dawna, a sam szef MON otrzymał na nie zaproszenie. Jedyną odpowiedzią był wczorajszy tweet.
Tymczasem Mariusz Błaszczak z nadzieją oświadczył, że liczy, iż uroczystości 1 września już zawsze będą organizowane przez Wojsko Polskie. Tłumaczył, że nie chce, by były one wykorzystywane politycznie. Wyraził też zadowolenie, że teren Westerplatte przechodzi w posiadanie Skarbu Państwa.
Uroczyste obchody wybuchu II wojny światowej na Westerplatte to ponaddwudziestoletnia tradycja w Gdańsku. Zapoczątkował je w 1999 roku prezydent Paweł Adamowicz wraz z harcerzami. Za każdym razem gospodarzem uroczystości było Miasto Gdańsk.
Źródło: RMF24
siedmioludek 