Morawiecki, 20.02.2020

 

Premier Morawiecki z anielskim chórem w tle. Ten film jak w pigułce pokazuje obraz Polski pod rządami PiS

 

Internet od wtorku ma nowy hit. Jest nim filmik z abp. Wiktorem Skworcem w roli głównej. Na video widać też Wojciecha Kałużę, wicemarszałka województwa śląskiego, Marcina Krupę, prezydenta Katowic, oraz wiceministra kultury Jarosława Sellina. Panowie podpisują na nim powołanie Panteonu Górnośląskiego. W tle dzieje się jednak coś dziwnego…

Po kolei jednak. Jakby „gwiazd” było zbyt mało, nad panami stoi też kilku polityków PiS na czele z premierem Mateuszem Morawieckim. To ten ostatni poprosił jeszcze Metropolitę Katowickiego o umieszczenie w Panteonie Górnośląskim Gerarda Cieślika, legendarnego piłkarza Ruchu Chorzów.

Podpisywanie dokumentów z anielskim chórem w tle

To jeszcze nic. Chodzi o to, że podpisywaniu stosownych dokumentów, które powoływały Panteon Górnośląski, towarzyszył chór śpiewający hymn “Boże, coś Polskę…”.

Mało tego, na zdjęciach z wydarzenia widać, że w tle kilka osób trzymało wycięte z tektury duże litery ułożone w słowo Panteon. Pokaz kato-kiczu? To chyba mało powiedziane…

Sam Panteon też budzi jednak kontrowersje.

– Sam również bym dorzucił choć kilka złotych do wspólnego dzieła, gdyby metropolita katowicki do współdecydowania o nim dopuścił niezależne od niego osoby. Apelowałem o to już jakiś czas temu. Pytałem też o to, jaki jest sens tworzenia placówki, która dublować będzie coś, co można już zobaczyć na wystawie historycznej w Muzeum Śląskim – napisał na stronie „Wyborczej” Józef Krzyk – Nie odmawiam abp. Skworcowi dobrej woli i szczerych chęci, ale dziwię się jego przekonaniu (wyziera z dotychczasowych poczynań), że poradzi sobie z Panteonem w pojedynkę. Na razie odniósł w tej sprawie sukces wyłącznie na polu finansowym – z obietnicami marszałka, ministra kultury i prezydenta Katowic nie musi się martwić, że mu zabraknie pieniędzy na budowę i utrzymanie placówki. Ale grozi nam, że Panteon będzie tylko z tektury, nietrwały i śmieszny jak ten napis stworzony w trakcie wtorkowych uroczystości – dodaje.

Religia a uroczystości

Niestety, śląskie władze PiS-u pokazały, że nie mają pewnego wyczucia. Już w założeniu można było bowiem dostrzec, że całość wyjście kiczowato i po prostu kiepsko. Inna sprawa to to, czy w czasie takich uroczystości, gdzie główną rolę odgrywają oficjele państwowi, tak mocno powinna być akcentowana religia. Sfera publiczna powinna być jednak odgrodzona od takich kwestii…

Źródło: Wyborcza.pl

 

crowdmedia.pl