CBA, 20.02.2020

 

Agent CBA z narażeniem życia walczy z przeciwnościami losu. Nie uwierzycie, co się wydarzyło na posesji Banasia [Film]

 

Jedno jest pewne. Od teraz CBA zaczyna kojarzyć się mocniej z niezłym obciachem, a nie ze Służbami Jej Królewskiej Mości. Dlaczego? Powodem jest video, które krąży po sieci…

Niech każdy z was to sobie wyobrazi. W dzieciństwie oglądaliście filmy z Jamesem Bondem. Wiecie jedno: bycie agentem służb to nie praca dla wymoczków. A wy właśnie pracujecie w CBA. Sami siebie postrzegacie jako agenta 007 – jesteście bardzo bystrzy, kobiety na was lecą, a od częstej degustacji wstrząśniętego, niezmieszanego dzieli was tylko jeszcze jedna podwyżka. Do tego teraz ktoś kręci was w działaniu. I właśnie wtedy, zdarza się to…

Brama wjazdowa – jak to cholerstwo się otwiera?

TVN24 wyemitował video, na którym widać jednego z agentów CBA w akcji. Ponoć wszystko dzieje się w okolicy domu Mariana Banasia. Nasz bohater podchodzi dziarskim krokiem do bramy wjazdowej. Każdy jego ruch rejestruje kamera. „To mój dzień” – mruczy pewnie sam do siebie.

Bramę zapewne przeskoczyłby dziarskim skokiem, podczas którego nawet by się nie zgrzał, ale wybiera tradycyjną metodę. I tu pojawia się problem. To niezwykle skomplikowane cholerstwo nie chce wpuścić naszego herosa. Rozpoczyna się zaciekła walka z przeciwnościami. Całe szczęście po wielu próbach agent CBA odnosi spektakularny sukces. Nie jest jasne, jakiego typu olśnienia intelektualnego doznał, ale w końcu zrozumiał, że bramę, która stanęła na jego drodze, otwiera się… w drugą stronę.

https://twitter.com/SzymonSorokiew/status/1230251830812299264

Poziom polskich służb

A teraz na poważnie. Choć wyżej opisane wydarzenie mogło być tylko przykrym wypadkiem przy pracy, ostatnie doniesienia nie są zbyt optymistyczne dla polskich służb.

Niedawno na jaw wyszło, że kasjerka w CBA prawdopodobnie przez parę lat ukradła służbom nawet parę mln złotych. Do tego parę ciosów Biuru zadał słynny „Agent Tomek”, który twierdzi, że przed laty prowadził swoje śledztwo dot. tzw. „willi Kwaśniewskim” pod dyktando swoich szefów, tym samym mają udowodnić z góry ustaloną tezę.

Media piszą też, że w tle trwa wojna polskich służb. Czy w takich okolicznościach jako obywatele możemy czuć się bezpiecznie? Odpowiedź na to pytanie jest raczej jasna…

 

crowdmedia.pl