Przedstawiciele Komisji Weneckiej przybyli dzisiaj (09.01.2020) do Warszawy w związku z apelem marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego o zbadanie ustaw PiS dotyczących sądownictwa.
Komisja Wenecka spotkała się z marszałkiem Senatu Tomaszem Grodzkim. W spotkaniu uczestniczyli również wicemarszałek Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Michał Kamiński, oraz senatorowie Aleksander Pociej i Bogdan Klich.
Następnie KW udała się na spotkanie z przedstawicielami klubów parlamentarnych. W spotkaniu nie uczestniczyli politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji.
– Jesteśmy częścią zjednoczonej Europy, rozwiązania przyjmowane przez Sejm nie mogą naruszać polskiej Konstytucji i prawa europejskiego – wypowiadał się reprezentujący PO Borys Budka.
– To wstyd że Komisja musiała przyjechać do mojego kraju. Wstyd, że jesteśmy na cenzurowanym w oczach Europy – deklarował przedstawiciel Lewicy Razem Krzysztof Śmiszek.
Tuż po spotkaniu z dziennikarzami spotkał się marszałek Tomasz Grodzki. W czasie konferencji mówił:
„Komisja Wenecka przyjechała do Polski w trybie pilnym, aby wydać opinię o akcie legislacyjnym, który dotyczy fundamentalnych spraw w sądownictwie. Niektórzy nazywają to „ustawą kagańcową”. Proszę sobie zdawać sprawę, że skład Komisji Weneckiej jest bardzo wysoki – tam są byli premierzy, byli sędziowie trybunałów i eksperci najwyższej klasy. Przypomnę, że Komisja Wenecka została powołana po to, aby młodym demokracjom dawnej Europy Wschodniej służyć pomocą i opinią w budowaniu filarów demokratycznego społeczeństwa, w tym systemu wymiaru sprawiedliwości.
Komisja wydaje opinie, które oczywiście nie są wiążące, ale my nadrabiamy to, czego nie zrobił Sejm, to znaczy prowadzimy w czasie, który jest nam dany, w czasie 30 dni, maksymalnie szerokie konsultacje z Komisją Europejską, z Komisją Wenecką, z polskimi stowarzyszeniami, z uczonymi, ekspertami. Te konsultacje będą prowadzone aż do debaty plenarnej, która zacznie się 15 stycznia w Senacie. Dostaliśmy obietnicę od przewodniczącego delegacji, że opinia Komisji Weneckiej będzie wydana w trybie pilnym”.
Komentarze internautów:
„Pokaz buractwa”.
„To jest właśnie PiS w całej okazałości”.
„Grodzki zaprosił, to niech płaci za swoich gości”.
„Pozostanie nam po PiSie – wstyd, że pozwoliliśmy im rządzić”.
„Nie mam słów na poziom żenady”.
Kogo ewentualnie miałby na myśli wielki Honore de Balzac, gdy pisał o zerach poprzedzających nazwisko.
„Niektóre istoty są jak zera. Trzeba im cyfry, która by ich poprzedzała, a wówczas nicość ich nabiera dziesięciokrotnej wartości.”.
Najlepszy plan posegregowania śmieci.
Tomasz Sakiewicz i media, którymi kieruje, rozpoczęły kolejną ohydną kampanię. Tym razem jej celem ma być szkalowanie marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego.
Ta obrzydliwa akcja ma polegać na wysyłaniu marszałkowi kopert. Nagonka na prof. Grodzkiego od kilku tygodni trwa też w kontrolowanych przez PiS państwowych mediach. – „We wtorek na konferencji prasowej obnażę kłamstwa i pokażę, że to nie jest atak na doktora Grodzkiego, który przez 36 lat lekarskiej praktyki nie miał najmniejszej sprawy o naruszenie etyki czy korupcję. To atak na polski Senat i funkcję marszałka” – zapowiedział w „Gazecie Wyborczej” Tomasz Grodzki.
– „Obrzydliwe. Szczujecie na człowieka. Mało wam śmierci Adamowicza? Jak można tak kłamać, niszczyć czyjeś życie, bez grama dowodów?!”…
View original post 1 868 słów więcej
siedmioludek 
Pingback: Ziobro planuje zniszczenie niezależności sądów w PL. Polska byłaby wykopana z UE | I ty zostaniesz Kleofasem
Pingback: Autokratyzm PiS powiększa się – Kmicic z chesterfieldem
Pingback: Zamordyzm PiS powiększa się | Depresja plemnika