Bruksela, wróg PiS

Dr Marek Prawda, dyrektor przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce, został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w związku z wypowiedzią rzecznika KE Christiana Wiganda. 

Rzecznik KE nie zdecydował się na skomentowanie czwartkowej uchwały SN dotyczącej sędziów powołanych przez nową KRS. – Jesteśmy zaniepokojeni wypowiedziami polskich władz – powiedział jedynie.

Przypomniał też wcześniejsze stanowisko KE dotyczące Trybunału Konstytucyjnego. – Niezależność i prawomocność TK zostały poważnie podważone. Nie jest on w stanie dostarczyć efektywnej oceny konstytucyjnej – powiedział rzecznik.

Dodał, że Komisja wezwała polskie władze do „przywrócenia niezależności i prawomocności TK” przez zagwarantowanie zgodnego z prawem wyboru sędziów TK, a także prezesa i wiceprezesa oraz poprawne publikowanie i pełne wdrożenie zgodnych z prawem wyroków.

Więcej o wojnie PiS z Brukselą tutaj >>>

Kmicic z chesterfieldem

Rozpad PiS jest nieunikniony – wszelako pod pewnymi warunkami. Po pierwsze, Polska pozostanie w strukturach zachodnich (UE, demokracja, NATO), a tak mimo wszystko będzie.

Polexit nam grozi, ale elektorat PiS kopnie w zadek Kaczyńskiego i jego ferajnę.

Po drugie, gdyby opozycja musi docierać do wyborców z terenów Polski B i uświadamiać, dlaczego są Polską B.

Po trzecie, młodzież jest świadoma, jak bardzo może odstawać o swoich rówieśników na Zachodzie, gdyby PiS zawłaszczył wszystkie sfery życia publicznego.

PiS w obecnym kształcie musi się rozpaść. Nie stać nas na cofnięcie się do Ciemnogrodu (słynna rechrystianizacja Mateusza Morawieckiego), a w konsekwencji utratę suwerenności, niepodległości.

Wszyscy – nie tylko opozycja polityczna – musimy PiS-owi pomagać w rozpadzie. Będą kraść (to, co dowiadujemy się, to tylko wierzchołek góry lodowej), pluć na nas i zbliżać się ideowo do autokracji typu kremlowskiego, tureckiego.

Wczoraj kilka minut po godzinie 15.00 Senat, po trzydniowej debacie, zagłosował nad tak zwaną…

View original post 662 słowa więcej

 

Dodaj komentarz